Czytanie na śniadanie....
Bardzo lubimy, gdy nasza pani nam czyta baśnie, bajki, bajeczki. Ale dzisiaj było inaczej.
Z literaturą za pan brat wzięła się mama Ewuni - pani Ewelina Chmielewska która nam czytała, czytała i czytała. My bardzo lubimy gości w naszej małe, przedszkolnej rodzince.
Dziękujemy